Cześć ! Kilka dni temu w swojej skrzynce znalazłam kopertę od Abby z Minnesoty, czyli 32 stanu, leżącego w środkowo-zachodniej części USA. Mimo tego, że jest to mój pierwszy list od Abby, czuję, iż mamy ze sobą dużo wspólnego :)
Abby wysłała mi list i nie tylko w bardzo ciekawy sposób. To od niej dowiedziałam się, że tak złączone koperty nazywają się : ,,flip book''. Proste, ale jakie efektowne !
Całość została utrzymana w temacie : ,,Go green !" Trzy sklejone ze sobą koperty na list, informacje o niej i gadżety. Oczywiście wszystko cudownie przyozdobione !
Ale najważniejsze, list. Naprawdę niesamowita historia. Dowiedziałam się, że w jej miejscowości odbywało się coś w rodzaju jarmarku i zagrała w grę, która polegała na tym, żeby trafić niebieską kulą w wyznaczone miejsce, a ten, któremu się uda dostanie małego żółwia !!! Ciekawe czy w Polsce też są takie festyny... Za którymś razem się udało i Abby dostała naprawdę malutkiego żółwika. Wspomniała też, że jest bardzo zarobiona i wyjeżdża z rodzicami na ryby mając nadzieję, iż uda im się złapać łososia.
Rzecz jasna, nie zabrakło też zielonych gadżetów takich jak : washi tapes, kopertka, czy nasiona miechunki (wspominałam jej wcześniej, że mam duży ogród).
Bardzo mi się podoba cała przesyłka i stworzyłam również taką książeczkę dla Abby. Chcielibyście kiedyś zobaczyć moją wersję takich kopert ?